Zapraszamy na spotkanie autorskie z Wojciechem Szatkowskim. Książka “Józef Oppenheim – przyjaciel Tatr i ludzi”.
Zapraszamy Państwa na spotkanie z książką, jej autorem i przede wszystkim z historią, która jest w niej opisana. Na pierwsze spotkanie z Wojciechem Szatkowskim, autorem książki „Józef Oppenheim – przyjaciel Tatr i ludzi”. Wydawcami książki są: Wydawnictwo LTW i Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem. Na spotkaniu będzie można kupić książkę w promocyjnej cenie.
Józef Oppenheim (1887 – 1946) prowadził życie dobrze ułożone i barwne, skupione na ludziach i górach – Tatrach, TOPR-ze, fotografii, nartach i wspinaczce. Był człowiekiem pełnym czaru, wielu zalet i niewielu wad, osobą związaną blisko z górami, żyjącą dla ludzi i Tatr. Kierownik TOPR-u, rodem z Warszawy, przez ćwierćwiecze zdobył w Zakopanem wielu przyjaciół i niewielu wrogów. Jest jedną z tych zakopiańskich postaci, która pozostawiła po sobie dobry ślad. Nie pchał się jednak, jak to się mówi, na zakopiański panteon. Sądził, pewnie słusznie, że byli tam od niego więksi: Witkacy, Szymanowski, Malczewski, Zaruski i wielu innych. Dlatego wybrał swoją drogę i żył po swojemu zarówno w górskim świecie, jak i w Zakopanem. Jego przyjaciel Rafał Malczewski, syn Jacka, pisał: „Był romantykiem w głębi duszy i optymistą, wierzył, że ludzie nie są źli, wierzył, że słabszego nie należy bić. W dużo obłędnych rzeczy wierzył”. W tej publikacji chcieliśmy przypomnieć postać Józefa Oppenheima oraz pokazać jego pełne licznych zainteresowań i pasji życie, które zakończyło się w dramatycznych okolicznościach w 1946 roku.
Dlaczego napisałem książkę o Józefie Oppenheimie? Na 488 stronach książki chciałem opowiedzieć, dlaczego Oppenheim jest dla Zakopanego postacią ważną, a jego życie piękną opowieścią, chociaż bez happy endu. Opowiem Państwu o tej historii podczas sobotniego spotkania. Będzie Opcio i Ruda, gwar schroniska na Pysznej, wyrypy narciarskie i akcje ratownicze TOPR, ulubione miejsca Oppenheima w Tatrach, „Kapucha” Krzeptowska i zakopiańscy przyjaciele Opcia i Zakopane tamtych lat.
Serdecznie zapraszam.