
„Powtórzenie pamięci” Hubert Czerepok
Wystawa Huberta Czerepoka pt. „Powtórzenie pamięci” to specjalnie zaadoptowana do kontekstu i historii miejsca – budynku Muzeum Palace w Zakopanem wystawa przeniesiona z Muzeum Gorkiego w Heringsdorfie (Niemcy). Na potrzeby Muzeum Tatrzańskiego ekspozycja została rozszerzona o prace dotyczące II wojny światowej. Tytuł wystawy zaczerpnięty jest z tytułu kilkunastominutowego filmu, pokazującego podróż wagonem towarowym z Tarnowa do Oświęcimia. Głównym tematem ekspozycji jest historia odczytywana w kontekście aktualnych wydarzeń politycznych: Czerepok, sięgając do przeszłości pokazuje, że historia zawsze się powtarza, jednak ludzkość nigdy nie uczy się na własnych błędach.
Film „Powtórzenie pamięci” nie jest ani filmem dokumentalnym, ani kinowym. Także wizualnie nie dostarcza spektakularnych ujęć: oprócz przebłysków światła niewiele widać, a ścieżka dźwiękowa to tylko rytmiczny stukot kół wagonu towarowego. Jednak jego siła tkwi w oddziaływaniu na emocje. Artysta spróbował sobie wyobrazić, co widzieli i słyszeli więźniowie przewożeni 14 czerwca 1940 roku pierwszym transportem z Tarnowa do obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Czerepok zastosował metodę reenactementu: powtórzenia wydarzeń historycznych, przeniesionych z czasu przeszłego do teraźniejszego. Kiedy w ostatnim ujęciu drzwi wagonu otwierają się i oczom widza ukazuje się napis „Oświęcim” (a nie „Auschwitz”) rozumiemy, że zło, przemoc i strach nigdy się nie skończyły, i że obecne są tu i teraz. Film został nagrany w 2011 roku, ale w obliczu najnowszych konfliktów zbrojnych, paradoksalnie dzisiaj jest tak aktualny, jak nigdy przedtem.
Echo historii widać także na rysunkach przedstawiających zniszczoną neofaszystowskimi napisami tablicę pamiątkową na Pomniku Ofiar Faszyzmu na terenie byłego Obozu Koncentracyjnego w Krakowie Płaszowie. Jej zdjęcie artysta znalazł w internecie. Jak to możliwe, że obok napisu „W hołdzie męczennikom pomordowanym przez hitlerowskich ludobójców w latach 1943–1945” ktoś nabazgrał „Juden raus” oraz „Hitler good”? Czerepok tworzy sztukę, gdyż nie może uwierzyć w rzeczywistość. Wydarzenia, o których dowiaduje się z telewizji, gazet czy radia są dla niego tak niewiarygodne, nielogiczne, niemoralne i okrutne, że stają się absurdalne. Przecież nikt nie może popełniać tych samych błędów dwa razy! A jeśli jednak popełnia, to całe zło tego świata musi być świadome, jest celowe i leży w naturze człowieka.
Według Huberta Czerepoka czas nie ma formy linearnej, lecz spiralną. Tylko taka koncepcja czasu (choć sama w sobie nie nowa) pozwala wytłumaczyć, dlaczego ludzkość zamiast uczyć się z historii, pod względem moralnym stoi w tym samym miejscu. Historyczne paralele są dla artysty lustrem, w którym można zobaczyć teraźniejszość i przyszłość. Na wystawie pokazano rysunki zainspirowane fotografiami z wydarzeń odległych od siebie o niemal wiek: masakry w Buczy dokonanej w 2022 roku przez rosyjskich żołnierzy na ukraińskiej ludności cywilnej oraz archiwalne zdjęcia z klęski głodu na Ukrainie między 1932–33 rokiem (tzw. Holodomor), kiedy władze ZSRR wprowadziły dla rolników obowiązek nieodpłatnych dostaw całkowitej produkcji rolnej. Szacuje się, że w wyniku tej brutalnej polityki z głodu zmarło między trzy a dziesięć milionów Ukraińców. Ta klęska głodu jest bolesną zbiorową traumą Ukrainy i jednym z powodów, dla których aktualna wojna być może nigdy nie zakończy się pokojem. Czerepok zestawia ze sobą obrazy medialne z praktycznie tego samego miejsca i z tego samego konfliktu, oddzielone od siebie o sto lat. Jedyne co się zmieniło to tło: architektura lub pojazdy, ale nie przemoc i śmierć.
Jeśli okrucieństwo świata nie przemija, to Dante w „Boskiej Komedii” chyba jednak miał jednak rację, pisząc: „Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy wchodzicie”[1]. Czerepok w swojej najnowszej pracy koryguje zatem idealistyczną przepowiednię Maxima Gorkiego, który latem 1922 roku, podczas pobytu w Willi Irmgard w Heringsdorfie napisał: „A jednak, pomimo tego wszystkiego, pewnego dnia ludzie będą żyć jak bracia”[2]. Artysta użył tego cytatu do stworzenia neonu, w którym jedno słowo „nie” dodane do oryginału Gorkiego co jakiś czas zapala się i gaśnie, jakby neon akurat w tym miejscu był zepsuty: „A jednak, pomimo tego wszystkiego, pewnego dnia ludzie nie będą żyć jak bracia”. Ta subtelna ingerencja jest komentarzem Czerepoka do tego, że idealistyczne marzenie Gorkiego o lepszym świecie bez wojen się nie spełniło i zapewne nigdy się nie spełni, o ile nadal nie będziemy reagować na przemoc. Do tego wzywa nas kolejny neon Czerepoka, przedstawiający napis w języku angielskim. Jest to fragment wypowiedzi amerykańskiego pisarza i dziennikarza żydowskiego pochodzenia Eli Wisela – laureata pokojowej nagrody Nobla: „Musimy stanąć po którejś stronie. Neutralność pomaga prześladowcy, nigdy ofierze. Cisza dodaje otuchy dręczycielowi, nigdy dręczonemu. Czasem musimy się wtrącić. Kiedy zagrożone jest życie ludzkie, gdy zagrożona jest godność ludzka, granice państw a wrażliwość staje się nieistotna. Gdziekolwiek mężczyźni i kobiety są prześladowani ze względu na rasę, religię lub poglądy polityczne, miejsce to musi w tym momencie stać się centrum wszechświata”.[3]
Kuratorka: Monika Branicka
Projekt graficzny: Franciszek Rząsa
Wystawę będzie można oglądać od 11 października 2025 do 1 marca 2026 r. w Muzeum Palace, ul. Chałubińskiego 7
W przestrzeni wystawy „Powtórzenie pamięci” dostępne są: treści w języku polskim i angielskim, teksty pisane są językiem prostym.
Zwiedzanie wystawy może wyzwalać różnorodne odczucia.
[1] Dante Alighieri, Boska Komedia, 1307–1321, I 3, 9. Według Dantego napis ten widnieje nad bramą do piekła.
[2] Cytat pochodzi z księgi gościnnej Willi Irmgard i brzmi w oryginale: „Und dennoch und trotz alledem werden die Menschen eines Tages wie Brüder leben“.
[3] Fragment przemówienia z wręczenia Elie Wieselowi pokojowej nagrody Nobla w dniu 10 grudnia 1986 roku.