Co nowego w muzeum?

Tajemnicze Tatry, część 15. Kozica – symbol Tatr

Tajemnicze Tatry, część 15. Kozica – symbol Tatr

W cyklu „Tajemnice Tatr” opowiadamy także o przyrodniczych tajemnicach naszych najwyższych gór. Taką ciekawą opowieść warto poświęcić kozicom. Kozica to piękne zwierzę. Jest symbolem naszych najwyższych gór – Tatr. Znajduje się w godle Tatrzańskiego Parku Narodowego i TANAP – Tatrzańskie Parku Narodowego po stronie słowackiej. Znajduje się na blachach przewodników tatrzańskich. Kozica tatrzańska – fascynujące zwierzę, dość płochliwe, za to znakomicie poruszające się w świecie tatrzańskich turni. Jest także symbolem zawodu przewodnika tatrzańskiego i główną bohaterką niniejszego tekstu. 

 

Kozice sprawiają niesłychanie estetyczne wrażenia. Wspaniale wspinają się po skałach, jakby były zupełnie wyzbyte lęku przed ekspozycją. Widywano je w masywie najwyższych tatrzańskich szczytów: Gierlacha, Lodowego, Łomnicy, Rysów i innych. Pasą się na tatrzańskich łąkach wysokogórskich sprawiając wrażenie zwierząt spokojnych, choć obawiających się człowieka. Po południu zaszywają się w teren skalny. Górale od dawana z namiętnością polowali na kozice. W XIX wieku sytuacja populacji kozicy w Tatrach była dramatyczna. Powoli ich liczba zaczęła spadać do stanu krytycznie niskiego. Zapobiegło temu działanie dwóch Polaków: ks. Eugeniusza Janoty i prof. Maksymiliana Nowickiego. Od 5 października 1868 r. kozica (wraz ze świstakiem) jest gatunkiem chronionym prawnie, dzięki ustawie uchwalonej w Sejmie Galicyjskim we Lwowie. Zakazano w tej ustawie wszelkich polowań, łapania i sprzedawania tych zwierząt. Dodajmy, że według danych TPN w  roku 1888 żyło w polskich Tatrach zaledwie 36 kozic tatrzańskich. Gdyby nie ustawa o ochronie kozice z pewnością zniknęłyby z terenu Tatr. Dodajmy, że ustawę podpisał cesarz Franciszek Józef I.

W terenie tatrzańskim jest wiele nazw związanych z kozicami: Kozi Wierch, Mały Kozi Wierch, Kozie Czuby, Kozia Przełęcz, Kozia Dolinka, Capi Staw i wiele innych. Obecnie populacja wynosi w całych Tatrach ok. 1000 sztuk. Niedawno odbyło się jesienne liczenie kozic. Kozica żywi się pokarmem roślinnym. Żyje w piętrze roślinnym turni. Zainteresowanych odsyłam do świetnej książki „Capy, kozy i koźlęta czyli prawie wszystko o kozicach”, autorstwa Filipa Zięby i Tomasza Zwijacza-Kozicy, a także innych publikacji wydanych staraniem Tatrzańskiego Parku Narodowego, a odnoszących się do tego pięknego zwierzęcia. Moje spotkania z kozicami? Kustoszowi Muzeum Tatrzańskiego udało się spotkać niemalże „oko w oko” z capem podczas schodzenia z Rohatki do Dolinki Litworowej (zdjęcia jesienne). Wcale nie chciał ustąpić ze szlaku i musieliśmy go z Adamem Brzozą – znanym fotografem Tatr, obejść wariantem:)  Spotkałem kierdel kozic (11 sztuk)  wiosną, na samotnej skiturze na Kopie Kondrackiej. Tu ważna uwaga, by się do tych pięknych zwierząt zbytnio nie zbliżać i ich nie płoszyć. Kierdel z Kopy przez chwilę przyglądał się mojemu zachowaniu. Zwierzęta cofnęły się w pierwszym odruchu kilkadziesiąt metrów w stronę Kondrackiej Przełęczy, a potem, widząc, że nie mam wobec nich wrogich zamiarów, pasły się, nie zwracając już na mnie uwagi. Nie zbliżałem się do nich, ciesząc oko ze stosownej odległości wspaniałym widokiem spokojnie przybywających w moim towarzystwie zwierząt. No i trzecie ze spotkań z kozicą miało miejsce na Suchych Czubach w Tatrach Zachodnich. Matka z koźlęciem weszła zza skałek wprost na mnie. Koźlę przeszło obok o jakieś dwa metry, nie wykazując żadnych oznak zdenerwowania – widocznie wzięło mnie za swego:). Znowu wycofałem się, by nie płoszyć młodzieży z matką. A potem przeszedłem obok, omijając posilające się zwierzęta. A Wy jakimi spotkaniami z tymi pięknymi zwierzętami możecie się pochwalić?

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Szatkowski/Muzeum Tatrzańskie

Wpisz szukane wyrażenie